Zniszczone znaki drogowe, elewacje budynków, połamane drzewa, słupy elektryczne, uszkodzone samochody i sygnalizacje świetle. Tak pokrótce przedstawia się finał nocnej wichury w Wejherowie. W zwalczanie jej skutków włączyły się wszystkie służby, w tym głównie straż pożarna ( państwowa i ochotnicza) , które usuwały i nadal usuwają uszkodzone i powalone drzewa. Z strażakami współpracowali strażnicy miejscy , którzy zabezpieczali miejsca zagrożone i informowali zarządców o występujących zagrożeniach celem ich usunięcia. A zniszczeń było wiele. Naporu wiatru nie wytrzymały niektóre drzewa. Na posesji przy ul. Chopina drzewo przewróciło się na chodnik i sąsiadującą z nim posesję. Na łączniku ulicy Rzeźnickiej-Kochanowskiego konar drzewa spadł na chodnik i zniszczył ławkę. W parku miejskim wiatr wyrwał drzewo z korzeniami. Na ulicy Ofiar Piaśnicy, Sobieskiego przy jednostce wojskowej i ul. Zamkowej strażacy usunęli zagrażające bezpieczeństwu pieszych i zmotoryzowanych drzewa. Natomiast na ulicy Sucharskiego, w obrębie Pracowniczych Ogrodów Działkowych, konar drzewa spadł na zaparkowanego volkswagena, którego dach i szyba czołowa uległy zniszczeniu. Na skrzyżowaniu ulic Chopina- I Brygady Pancernej WP przestała działać sygnalizacja świetlna. Na tej samej drodze naporu wiatru nie wytrzymała tablica drogowa. Podobnie było na drodze powiatowej, na wjeździe do Wejherowa od strony Pętkowic, w rejonie ronda Kurkowego Bractwa Strzeleckiego. Na skrzyżowaniach ulic św. Jacka - Parkowej oraz Chopina-Partyzantów wiatr zerwał uliczne lustra, a na ulicy Kochanowskiego część elewacji na wieżowcu. Widać, że prognozy z alertu RCB potwierdziły się. Prognozy pogody na najbliższą dobę nie są również dla naszego regionu pocieszające. Dziś w nocy i jutro 16/17.12 prognozowany jest silny i porywisty wiatr. Zachowajmy ostrożność i zabezpieczmy wolno stojące rzeczy, w tym różnego rodzaju przedmioty trzymane na balkonach. Nie stawiajmy też aut pod drzewami.