16 marca około godziny 16:55 kierowca samochodu marki Mercedes, na ulicy Puckiej w Wejherowie uderzył w stylizowaną lampę uliczną i uciekł z miejsca zdarzenia. Lampa przechyliła się na kosz, i w każdej chwili mogła spaść na przechodniów. Kierowca tego pojazdu nie dość, że dokonał uszkodzenia lampy, to również stworzył realne zagrożenie dla innych użytkowników tej drogi, w tym zmotoryzowanych i pieszych. Jego czyn został jednak zarejestrowany przez kamery miejskiego monitoringu. Teraz w sprawie trwają czynności niewyjaśniające, które pozwolą na ustalenie stanu faktycznego, i między innymi tego, czy kierujący miał w ogóle uprawnienie do wjazdu w strefę ograniczonego ruchu i dlaczego nie zabezpieczył miejsca niebezpiecznego, tylko uciekł. Kierowcy grozi wysoka kara grzywny oraz punkty karne. Nie jest to pierwsza i zapewne ostatnia kolizja związana z lampami zamontowanymi w strefie ograniczonego ruchu. Ucieczka z miejsca zdarzenia nie popłaca, o czym przekonało się już wielu kierujących. Jeśli dojdzie już to takiego zdarzenia, to najlepszym wyjściem dla kierowcy jest dobrowolne zgłoszenie się do Straży Miejskiej.