19 sierpnia około godziny 03.20 dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie od mieszkanki z ul. Księdza Heyki w Wejherowie, że prawdopodobnie ktoś włamał się do pobliskich garaży samochodowych. Zgłaszająca słyszała głośny hałas i później zauważyła ,że ktoś świeci wewnątrz garażu latarką. Przybyły na miejsce zdarzenia patrol sprawcy tego czynu na miejscu już nie zastał. Funkcjonariusze stwierdzili, że włamania dokonano do dwóch garaży. Sprawca po spenetrowaniu wnętrza tych garaży udał się kierunku ulicy Ofiar Piaśnicy. Jego tor ucieczki śledził jeden ze świadków i na bieżąco informował dyżurnego Straży Miejskiej. W pewnym momencie mężczyzna ten zginął z jego pola widzenia, ale później pojawił się w zasięgu kamer miejskiego monitoringu, w obrębie Ronda Solidarności. Tam dyżurny skierował patrol. Na widok nadjeżdżającego radiowozu, mężczyzn ten schował się za zaparkowaną przyczepą przy stacji paliwowej, gdzie został przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej ujęty. Okazało się, że za przyczepą podejrzanemu o kradzież z włamaniem towarzyszył inny mężczyzna , który pił tam piwo. W plecaku w chwili ujęcia podejrzany o kradzież z włamaniem mężczyzna posiadł jedynie drobny sprzęt i inne narzędzia. Sprawca odpowie też za uszkodzenie drzwi garażowych. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi policja.