Do jednych z codziennych zadań patroli straży miejskiej, pełniących służbę szczególnie w porze wieczorowo-nocnej, należy kontrola miejsc zagrożonych oraz kontrole prewencyjne wejherowskich osiedli. Takie zadania otrzymują na codziennych odprawach do służby, gdyż podczas nocnych patroli, gdy wszyscy śpią, nie raz natknęli się na pożar w obrębie zabudowań, który w każdej chwili mógł się przenieść na budynki mieszkalne gospodarcze lub zaparkowane pojazdy. Tak też było 12 maja około godziny 22:00. Podczas patrolowania osiedla Chopina, na ulicy Nanickiej strażnicy zauważyli pożar przy wiacie śmietnikowej. Leżące przy wiacie i kontenerze PCK stare ubrania i śmieci ktoś celowo podpalił, albo wrzucił w nie niedopałek papierosa. Na miejsce wezwano straż pożarną, która ogień ugasiła. Wiata uległa częściowemu spaleniu. Gdyby na czas nie dotarli zawiadomieni o pożarze strażacy, mogłoby dojść do wielkiej tragedii. Spaleniu uległyby plastikowe kontenery ze śmieciami, znajdujące się wewnątrz wiaty oraz zaparkowane w pobliżu pojazdy.