Straż Miejska otrzymała zgłoszenie, że w lesie za szpitalem specjalistycznym w Wejherowie stoi zakleszczony pomiędzy drzewami jeleń. Wysłany na miejsce zdarzenia patrol stwierdził ,że we wnyki zaplątał się daniel byk. Kłusownik na tzw. przesmyku (ulubionym miejscu przemieszczania się zwierząt) założył linkę holownicza, w którą wpadł daniel i porożem zaplątał się. Zwierze nie mogło się z tej pułapki uwolnić. Strażnicy na miejsce wezwali strażaków z PSP. Ci również mieli problemy z uwolnieniem daniela , bo ten był pobudzony i agresywny wobec osób podchodzących do niego. Kopał i nie chciał nikogo do siebie dopuścić. Na miejsce wezwano również przedstawicieli firmy, z którą miasto ma zawartą umowę między innymi na pomoc dzikim i rannym zwierzętom. Przy wspólnym działaniu daniela udało się z wnyków uwolnić. Zgodnie z art. 53 pkt 5 ustawy Prawo Łowieckie ,wejście w posiadanie zwierzyny za pomocą wnyków stanowi przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5.